Dwa dni temu Prisma uruchomiła publiczną otwartą wersję beta systemu Android, aby użytkownicy tego systemu operacyjnego mogli to zrobić poznaj magię, jaką są Twoje artystyczne filtry które są w stanie przekształcić nasze zdjęcia w wyjątkowe. Naprawdę byli w stanie dać aplikacji bardzo specjalny algorytm, dzięki czemu odniosła sukces na iOS, a tym samym ostatecznie wylądowała na Androidzie.
Z pewnością wielu z Was spotkało się z rozczarowaniem, że próbując zastosować filtr, znajdziecie wiadomość, w której dziękujemy za udział w becie i że trzeba poczekać na oficjalne uruchomienie aplikacji. . I to jest tak, że za niecałe dwa dni Prisma zamknęła publiczną wersję beta z zapowiedzią, że już niedługo, podobno pod koniec tego miesiąca, będziemy mieli możliwość jej oficjalnego pobrania ze Sklepu Play.
Prisma dystansuje się od tych filtrów, do których przyzwyczailiśmy się do tego na Instagramie, VSCO i wiele innych, aby przejść przed artystyczną, opartą na algorytmie, który „widzi” fotografię, aby zastosować filtry wszystkich kształtów i kolorów. Prawda jest taka, że w tak krótkim czasie, kiedy musiałem go używać, zastosowane przez niego filtry są świetnej jakości i stanowią kolejny sposób na przekształcanie obrazów w zakłopotanie przyjaciół lub rodzinę, gdy retuszujemy ich zdjęcia.
Więc teraz możemy tylko czekać na premierę być oficjalnym do końca tego miesiąca kiedy naprawią wszystkie problemy ze swoimi serwerami i te małe błędy, które zwykle pojawiają się w publicznych wersjach beta. To, co osiągnęli, to podniesienie oczekiwań co do tej artystycznej aplikacji filtrującej, która okazała się bardzo wartościowa i że do dnia jej uruchomienia dziesiątki tysięcy użytkowników odwiedzi Sklep Play, aby ją zainstalować. Będziemy czujni.