Podobno już musieliśmy mówić o cnotach i dobroci nowej bransoletki Xiaomi, która w swoich pierwszych odsłonach okazała się pełnym sukcesem tego chińskiego producenta, który doskonale wie, jak z kolejną serią produktów wejść na inne rynki.
Problem polegał na tym, że zamiast premiery Mi Band 2 tego samego dnia co Xiaomi Mi Max, jego ogłoszenie i prezentacja musiały zostać opóźnione o miesiąc ze względu na problemy w produkcji produktu. Nie jest tak, że coś się stanie lub że z tego powodu umrzemy, ale może to mieć wpływ na firmę. Chwilę temu prezes Xiaomi ogłosił termin składania ofert 7 czerwca.
Jeśli bransoletka Mi Band odniosła sukces wynikało to z jego niskiej ceny, jego znakomitą funkcjonalność i akumulator, który w zupełności nam starczy na długi czas. Z tego właśnie powodu nowy Mi Band 2 ze swoim nowym panelem, w którym będziemy mogli w tej chwili poznać trochę informacji, budzi spore oczekiwania.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi, która nastąpiła po prezentacji Mi Drone, drona firmy mającego wielkie intencje, gdy zapytano dyrektora generalnego Xiaomi o jego bransoletkę aktywności, Jun ujawnił, że urządzenie zostanie wprowadzone do sprzedaży 7 czerwca, co oznacza urządzenie do noszenia zostanie zaprezentowane kilka dni wcześniej lub w tym samym dniu.
Bransoletka, która przyniesie jak największą nowością, jaką jest panel LED z którego możemy mieć większą kontrolę nad naszymi krokami i niektórymi powiadomieniami. Dlatego wielu czeka na to nowe urządzenie do noszenia od Xiaomi. Zakładamy, że cena i autonomia nie pójdą dużo, dwie z głównych zalet dwóch pierwszych wydań, które od pierwszej sprzedały się w milionach egzemplarzy na całym świecie.