Ten rok, teoretycznie i według wielu plotek i poprzednich przecieków, był rokiem, w którym Nokia musiała powstać z popiołów jak Feniks, ale jak mogliśmy zweryfikować, tak nie było. Oczekiwanie, które wzbudziłem stało się niewiele więcej niż to.
Ostatnim terminalem, który trafił na rynek fińskiej firmy, chociaż został wyprodukowany przez HMD Global, był Nokia 8, najwyższej klasy terminal firmy, który wkrótce zostanie przewyższony przez oczekiwany przez tyle miesięcy i plotki. Nokia 9, terminal właśnie przeszedł przez ręce FCC.
Jak zwykle, za każdym razem, gdy terminal przejdzie testy FCC, specyfikacje terminala są filtrowane i tam, gdzie znajdziemy np. Nokia 9, będzie nim zarządzał procesor Qualcomm Snapdragon 835, już źle zaczynaliśmy od procesora z roczny. Ekran jest typowy OLED z formatem 18: 9, który stał się tak popularny w tym roku i 5,5 cala.
Towarzysząc procesorowi, znajdziemy 4 GB pamięci RAM, wraz z dwiema pojemnościami pamięci: 64 i 128 GB, pojemności, które możemy rozszerzyć za pomocą karty microSDchociaż nie określono jego maksymalnej pojemności. Bateria, kolejna ważna część terminala, ma 3.250 mAh.
W sekcji kamer dowiemy się, jak to zrobić Nokia oferuje nam odpowiednio dwa tylne 13 i 12 mpx oraz przód 5 mpx. Podobnie jak pozostałe terminale, które fińska firma wprowadziła na rynek w tym roku, w środku znajdziemy Androida O, który niemal natychmiast będzie mógł cieszyć się wszystkimi aktualizacjami wydanymi przez Google.
Przewidywana data prezentacji telefonu Nokia 9 to miesiąc Stycznia przyszłego roku, w ramach największych targów technologii konsumenckich odbywających się co roku w Las Vegas w Stanach Zjednoczonych.