Rynek telewizorów jest podobny do tego, co możemy znaleźć w smartwatchach. Wyjaśniam. Jeśli mówimy o systemach operacyjnych dla smartwatchów, mamy głównie Wear OS, Tizen i watchOS. Jeśli mówimy o telewizorach, mamy Tizen, WebOS, Android TV, tvOS nie zapominając o widelcu Androida, którego Amazon używa w swoich dekoderach.
Kiedy firma korzysta z Androida Google, musi spełniać szereg wymagań, takich jak Nie uruchamiaj widelców Androida na swoim urządzeniu. Łamiąc tę zasadę, producenci ryzykują utratę dostępu do aplikacji Google, w tym Sklepu Play.
Ten wymóg jest więcej niż wystarczający nie baw się z Google, zwłaszcza wśród producentów, którzy nie mają własnego systemu operacyjnego. Utrata dostępu do Play Store może przyprawić firmę o ból głowy, jak to obserwujemy w przypadku Huawei, którego sprzedaż spadnie w tym roku o 20% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Ale wydaje się, że Google ma też żelazną rękę w stosunku do producentów telewizorów. Według pracownika jednego z głównych producentów telewizorów zarządzanych przez Androida, jeśli używa on innego widelca niż wersja, którą oferuje im Google, straciliby dostęp do Sklepu Play, a tym samym do zestawu aplikacji Google.
Gdy producenci osiągną porozumienie z Google w sprawie licencji na Androida, niniejsza umowa obejmuje zarówno smartfony, jak i telewizory, zobowiązanie, które zmusza ich do powstrzymania się od używania rozwidlenia Androida w żadnym momencie, ponieważ straciliby dostęp do usług Google dla wszystkich swoich produktów, zarówno smartfonów, jak i telewizorów.
LG i Samsung używają systemu operacyjnego, który nie jest oparty na systemie Android (odpowiednio WebOS i Tizen). Sony i Xiaomi to jedni z producentów, którzy sprzedają zarówno smartfony, jak i telewizoryProducenci, na których może mieć wpływ niniejsza umowa, których nie możesz naruszyć w dowolnym momencie, jeśli chcesz nadal utrzymywać Sklep Play.
Niniejsza umowa, obowiązkowa, wyeliminowała z rynku widelec, który możemy znaleźć w dekoderach Amazona, podobnie jak Fire TV, na rynku, ma wystarczająco dużo powodów, aby organy regulacyjne konkurencji widziały więcej niż wystarczający powód, aby zbadać, a następnie ukarać Google.