7 czerwca kanadyjska firma BlackBerry zaprezentuje społeczeństwu BlackBerry KEY2, drugą generację BlackBerry KEY, terminal, z którym kanadyjska firma chce odzyskać starych klientów dzięki integracji fizycznej klawiatury. Na początek firma ujawniła wideo, które pokazuje jedną z funkcji, których wszyscy oczekują.
Mówimy o podwójny aparat. W dzisiejszych czasach, jeśli terminal nie ma podwójnego aparatu, można założyć, że przetwarzanie rozmycia będzie się odbywać tylko programowo, bez użycia podwójnego obiektywu. Ten zwiastun pokazuje nam również, w jaki sposób jedna z najważniejszych części tego terminala znajdzie się w oprogramowaniu BlackBerry.
Chociaż firma już nie odpowiada za projektowanie terminali, chiński producent HMD jest odpowiedzialny, jeśli zawsze musi dać zielone światło projektowi. Dodatkowo ma do zaoferowania swoje oprogramowanie zabezpieczające w środku, jeden z aspektów, którym firma chce nadal przyciągać uwagę dużych firm, w których bezpieczeństwo informacji jest najważniejsze.
Jeśli chodzi o specyfikację, wszystko wskazuje na to, że firma nie chce skupiać się na wypuszczaniu high-endowych terminali, ale tak jak jej poprzednik ten terminal będzie średniej klasy i trafi na rynek za cenę bliską 500-600 euro.
Jeśli firma chce nadal być opcją dla firm, od użytkowników, którzy przyzwyczaili się do pisania na ekranie nie zamienią fizycznej klawiatury na nic na świecie, na niektórych rynkach nie należy tak długo opóźniać wprowadzenia na rynek. Przykład tego opóźnienia można znaleźć w poprzednim modelu, KEYOne, modelu, którego dotarcie do Hiszpanii zajęło sześć miesięcy.