Kolejna edycja IFA Berlin, który wystartuje w pierwszym tygodniu września w stolicy Niemiec, będzie dość rzadki. Z jednej strony wielu producentów wypadło z apelu, nie chcąc ryzykować globalnej pandemii, której doświadczamy.
Z drugiej strony mamy takich producentów ZTE którzy zapowiedzieli swoją obecność. I uwaga, firma z Shenzhen zmierza wysoko na IFA 2020: zaprezentuje pierwszy smartfon z przednim aparatem pod ekranem. Mowa o urządzeniu, które zostanie zaprezentowane 1 września.
Po raz kolejny ZTE wyprzedza rywali
To nie pierwszy raz, kiedy ZTE jako pierwsza firma prezentuje nowy model. Zaskoczyli nas wówczas ZTE AXON M, pierwszym składanym telefonem na rynku. Choć co prawda przeszedł niezauważony na rynku, głównie dlatego, że nie był to urządzenie składane, a telefon komórkowy z dwoma ekranami oddzielonymi zawiasem, to nikt nie może mu odmówić zasługi za wyprzedzenie rywali.
A teraz ZTE wróci do swoich dawnych zwyczajów, wprowadzając pierwszy smartfon z kamerą pod ekranem. Dzięki temu można uniknąć charakterystycznego wycięcia, które widzieliśmy w dużej liczbie terminali lub perforowanego aparatu używanego przez inne marki, takie jak Samsung. Nie znamy żadnych korzyści, jakie przyniesie ten enigmatyczny telefon, poza nowością przedniego aparatu.
Wielką tajemnicą jest to, w jaki sposób ZTE udało się rozwiązać wielki problem, który istnieje podczas umieszczania czujnika pod ekranem, ponieważ ten format powoduje zniekształcenie niektórych obrazów lub niewłaściwe kolory. Na dalsze odpowiedzi będziemy musieli poczekać do 1 września ...