Jedna z rzeczy, która najbardziej wpływa na nas, użytkowników Androida -tak, włączam siebie- a także użytkowników innych systemów operacyjnych, jest to autonomia telefonu, który mamy. Albo dlatego, że używamy go dużo lub mało, zawsze, w jakimś momencie pilnej potrzeby, zwykle nas zawodzi, ponieważ ciągle widzimy, że baterii zostało bardzo mało i to jest coś, co musi się zmienić tak lub tak, ponieważ Wśród tak wielu innowacji, potężnych specyfikacji niesamowitych smartfonów wydaje się, że większość producentów telefonów komórkowych bardzo mało przejmuje się tym problemem i ostatecznie montuje przeciętne baterie, które nie pasują do cech urządzenia.
Ulefone ze swoją serią Power, daje nam alternatywę dla tego typowego problemu z Power 3 Max, terminal, który będzie wyposażony w potężną i ogromną baterię o pojemności około 13.000 mAh że bez wątpienia na długo zapali światła naszego telefonu.
Przypomnijmy, że Ulefone wypuścił w grudniu ubiegłego roku Power 3, telefon komórkowy z baterią 6.080 mAh, który otrzymał wiele pozytywnych recenzji, chociaż dla azjatyckiej firmy to nie wystarczyło, a oto jesteśmy z Power 3 Max, terminal, który prawdopodobnie pojawi się w trakcie pierwszego semestru ze specyfikacjami godnymi średniej klasy.
Ulefone Power 3
Jeśli chodzi o specyfikacje, z którymi będzie wyposażony ten telefon, nic konkretnego nie jest znane. Ulefone tylko potwierdził, że już pracuje z Power 3 Max. Chociaż oczekuje się poprawy pod względem mocy 3, smartfona, który ma 18-calowy ekran 9: 2.160 FullHD + (1.080 x 6 pikseli), ośmiordzeniowy procesor Mediatek Helio P23, 6 GB pamięci RAM, 64 GB wewnętrznego pamięć, podwójny tylny aparat 21 i 5 megapikseli z lampą błyskową LED, podwójny przedni aparat 13 i 5 megapikseli, także z lampą błyskową LED i jakby tego było mało Face ID do odblokowania naszego terminala po prostu wskazując go w naszą twarz , a także czytnik odcisków palców i system operacyjny Android 8.1 Oreo.
Więcej informacji o Ulefone Power 3.
Komentarz, zostaw swój
A potem dzięki Mediatkowi, który ledwo wystarczył tylko na 8 godzin ekranu!